Ależ się działo! Sala gimnastyczna pełna, goście: Beata Gałecka, radna i nasza absolwentka, Elżbieta Nieszporek – pełnomocnik ds. organizacji pozarządowych, Adam Skowronek – sekretarz miasta, stół uginał się od różnych różności: przetworów, toreb, koszulek, kosmetyków, gier planszowych, biżuterii i wielu drobiazgów o bardziej lub mniej znanym przeznaczeniu. Tak właśnie wyglądała matejkowska aukcja na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w piątek 11 stycznia, dwa dni przed wielkim Finałem. Ale w tym roku okazało się, że to, co najlepsze do wylicytowania, kryło się w kopertach. A zwłaszcza w jednej, która została zlicytowana za rekordową sumę tysiąca złotych (głos drżał dr Paździorowi, kiedy recytował „Tysiąc po raz pierwszy, tysiąc po raz drugi i ….. tysiąc po raz trzeci). Wielkie podziękowania dla sponsora tej niespodzianki (kurs prawa jazdy – „Joanna” Joanna Lach – wartość rynkowa 1700 zł). Wśród innych sponsorów znaleźli się: „Chwila dla kwiatów” Anna Błaut, Klub Jeździecki „Deresz” – dwa jednogodzinne treningi pod okiem wicemistrzyni Polski w skokach przez przeszkody, Aleksandra Kośnik, Karolina Milewska „Fotokod” – voucher na sesję zdjęciową, Delikatesy „DOLCI”, Monika Bilska – fotosesja, no i przede wszystkim. Były też inne ciekawe momenty, jak na przykład zażarta walka o papugę pana Sontaga, który powtórzył swój przebój wokalny z Dnia Patrona, potwierdzając stare góralskie przysłowie, że śpiewać każdy może. Łza się w oku kręci, kiedy widać, jak na aukcję przychodzą absolwenci, którzy kiedyś sami byli wolontariuszami, a teraz przychodzą ze swoimi dziećmi i dalej chcą pomagać! Współpraca uczniowsko-nauczycielsko-absolwencka przyniosła kwotę 6034 zł! (Tak, to nie błąd zapisu). Ciąg dalszy w niedzielę.
A spiritus movens całej tej imprezy, mgr Beata Zaręba, w czerwonych okularach to wypisz-wymaluj nasz lokalny Owsiak-bis !
